niedziela, 9 czerwca 2013

Sezon 'idziemy na czereśnie?' uważam za otwarty! - Kolczyki czeresienki [10]

Dzisiaj ze znajomymi wybraliśmy się na pola, gdzie rosną drzewa czereśniowe. Pozbieraliśmy więc trochę, a na pamiątkę ulepiłam mojej przyjaciółce kolczyki czeresienki. Niestety nie są do kupienia, ale jeśli komuś się spodobały - zapraszam do zamówienia takich. :3



 


13 komentarzy:

  1. Jakie śliczne.
    Ja jestem dopiero przy konsumpcji truskawkach. :(
    Może jakiś naszyjnik z truskawką? :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Mniam, dałabyś trochę czereśni ;). Co do kolczyków- są śliczne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie, czereśnie są kradzione?
      Za ładna, jakby miały być z legalnego źródła. ;D

      Usuń
    2. No niestety - wstyd się przyznać, ale czereśnie są kradzione. ; p

      Usuń
    3. Dominika, hańba Ci!
      (tekst - król Julian) ;D

      Usuń
  3. Cudowne ;) Bardzo lubię czereśnie, a tutaj wersja trochę mniejsza, w Twoim wykonaniu, ale nadal wygląda apetycznie :D

    OdpowiedzUsuń
  4. kiedyś zrobiłam sobie kolczyki czereśnie, ale mi się połamały te ogonki, bo też były z modeliny xd

    OdpowiedzUsuń
  5. Nominowałam Cię do Liebster Blog Award.
    Zapraszam do odpowiedzenia na pytania. ;)
    szczescie-z-zycia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. jejku jak prawdziwe! :) śliczne!

    OdpowiedzUsuń